Może rzeczywiście wszystko zaczyna się od ruchu niewidzialnych przedskoczk贸w. Jedno jest pewne - musi powstać jakiś impuls. Coś, co odpala pożądanie. Dla mnie to spojrzenie. Nie takie zwykłe, codzienne. To jest jak parada planetarna, gdy ciała niebieskie ustawiają się w jednej linii, tylko w tym przypadku idealnie nakładają się na siebie źrenice oczu dw贸ch os贸b, by synchronicznie się poszerzyć. Na ułamek sekundy zapada wtedy cisza, wszystko wok贸l zamiera w stopklatce, są tylko te dwie osoby i jedna na moment wpada w szeroko rozwarte źrenice drugiej. [TYLKO TYLE l AŻ TYLE]
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Katarzyna Nosowska ; [ilustracje Patrycja Niewiadomska].
DOST臉PNO艢膯:
Zosta艂a wypo偶yczona Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
WYPO呕YCZY艁:
Na kart臋 009863 od dnia 2024-04-30 Wypo偶yczona, do dnia 2024-05-31